W obecnych czasach mamy bardzo duży wybór mydeł w kostce. Zdecydowana większość z nich to mydła, które zawierają w sobie substancje utwardzające i zabezpieczające mydło przed nadmiernym rozmiękczeniem. Na rynku jest dostępnych jednak całe mnóstwo mydeł naturalnych, które takich substancji są pozbawione. Mydła takie pozostawione na dłuższy czas w mydelniczce czy na rancie zlewu bądź wanny potrafią „nabrać” wody i zmienić swoją konsystencję. Przestają być twarde, a stają się rozmiękczoną masą. Są wówczas nieporęczne i bardzo szybko się zużywają.
Jak temu zapobiec? W internecie znajdziecie wiele mydelniczek, które miałyby temu przeciwdziałać. Każda z nich ma zapewnić swobodny odpływ nadmiaru wody z mydła oraz umożliwić jego wysuszenie. W teorii wszystko wygląda pięknie i prosto. Rzeczywistość bywa jednak zupełnie inna. Wiele lat używam mydeł w kostce i wiem, że:
nie powinno się zostawiać ich leżących na rancie zlewu czy wanny, nawet jeśli jest on specjalnie wyprofilowany, gdyż mydło przylega wówczas do podłoża bardzo dużą częścią swojej powierzchni
nie powinno się zostawiać ich w mydelniczkach mających postać wanienek, nawet jeśli w denku mają otwory mające zapewnić odpływ wody, gdyż w takie wanienki nie zapewniają właściwego odprowadzania nadmiaru wody
nie powinno się zostawiać ich na mydelniczkach, mających postać drucianej siateczki, na mydelniczkach bambusowych, gumowych mydelniczkach z wypustkami itp
nie powinno się ich zostawiać w mydelniczkach podróżnych, które wyglądają jak małe pudełeczka, nawet jeśli ich nie zakrywamy
Wszystkie te sposoby pozostawiania mydła są wg mnie nieodpowiednie, gdyż nie gwarantują właściwego wysuszenia mydła. Należy pamiętać o tym, by mydło w minimalny sposób stykało się z mydelniczką/podstawką, na której je pozostawiamy. Jeśli chcemy użyć mydelniczki typu wanienka, połóżmy mydło na niej w poprzek, tak by oparło się o krawędzie tej wanienki. Zamiast mydelniczki możemy użyć plastikowego kubka czy dużej zakrętki od butelki, na które możemy położyć mydło. Warto także zastanowić się nad wypróbowaniem mydła zaopatrzonego w sznurek. To jest naprawdę dobry pomysł. Macie jakieś inne sprawdzone metody?
Komentarze
Prześlij komentarz